Ogólnie jak spokojnie się jedzie to lpg pali mało tak w granicach 6l ale to jadąc jakies 90km/h przy czym sadze że licznik zawyża o jakieś 10km/h wiec to tak jakbyśmy jechali 80km/h ;]. Natomiast jak ciśniemy pedał gazu tak do 120 - 130km/h to juz pali jakies 9l gazu wiec sądzę, że nie jest to mało biorąc pod uwagę komfort jazdy który jest na poziomie znikomym. Na benzynie jeżdżę do pracy jakies 3 - 4km i odnoszę wrażenie ze pali jej dużo więcej niż gazu... a zbiornik dziurawy nie jest ;-). Ogólnie sądzę, że można zanleźć auta które spala litr czy poltora litra gazu więcej a komfort jazdy o wiele wyższy. Samochód dobry na dojazdy do kilunastu kilometrow do pracy i dla wytrwałych osób na dalsze ekskapady. Sam jezdze juz 6 rok i doceniam niskie spalanie ale podjechać np. po dziewczynę seicento to niestety ale troche wstyd :)