Pierwsze 150 km od wczoraj - czyli od 5 stycznia 2010 roku. Najniższe zużycie benzyny "na trasie" - 6,1 l/100 km. Warunki zimowe, temperatura na zewnątrz - minus 8 stopni, więc chyba całkiem nieźle. No i silnik "na dotarciu" przecież. Wczorajsze zużycie benzyny w mieście - po wyjechaniu z salonu - około 8-9 litrów/100 km (w korkach). Chwilami ponad 9 litrów/100 km. Na trasie - zdecydowany spadek do 6,1 - 6,2 l/100 km (przy prędkości 90-95 km/h).