Raporty zużycia paliwa Fiat Punto II Hatchback

Pb

5,9

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

Pb

6,6

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

LPG

7,8

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

Auto bardzo ekonomiczne na gazie, zrywne, nic sie nie psuje jak dotąd. Jestem bardzo zadowolony z tego samochodu.

Pb

5,2

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

Jestem pod wrażeniem ekonomiczności samochodu. Kiedy prowadzi moja narzeczona ( 90 - 100km/h ) spalanie oscyluje w granicach 4,5 - 5 / 100km. W mieście jest około 5-5.5l . Kiedy ja prowadzę ( 100 - 110 / km ) spalanie oscyluje w granicach 6l/ 100 km. W mieście jest podobnie 6l na 100 km.

Pb

5,6

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

Nawet nie trzeba zakładać gazu

Pb

6,3

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

jazda miejska - licze na 6.5 ...góra 7

Pb

5,7

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

LPG

6,5

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

Jeśli ktoś posiada punto 1.2 LPG to wie co znaczy ekonomia. Pod tym względem auto jest rewelacyjne!!!

LPG

7,4

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

no... tutaj dalbym ocene 10 jakby byla :) koszty utrzymania niewielkie. jezdze spokojnie, w trasie 90 - 120km bez gwaltownch przyspoeszen, wtedy spalanie benzyny jak w dieslu maks 5,5l - 6l/100km, na gazie trasa maks 7,1 l/100km. a czesci smiesznie tanie - czasem wypad do kina i na pizze kosztuje mnie nwiecej niz wymiana np tarcz hamolcowych + klocki. troche w to autko wlozylem, ale codziennie dojezdzam do pracy 45km i tanszego srodka lokomocji nie znajde

Pb

5,7

Fiat Punto II

Hatchback 1.2 i 60KM 44kW

Mogę polecic te auto każdemu początkującemu kierowcy, ludziom którzy tak jak ja, pokonują codziennie trasę z domu do pracy (ok. 17 km w jedną stronę), po pracy wyskakują na miasto na zakupy, potem ewentualnie gdzieś za miasto aby wypocząc. Na takich dystansach (a jest tego ok. 1000 km miesięcznie), auto spala mi ok. 6 - 6,5 l na 100km, w trasie ok. 5l/100km (raz wg. komputera pokładowego spalał mi na trasie 4,5l!) Cena przeglądu: 100 zł. Ceny napraw? Wiadomo - zawsze bolą i zawsze będzie za dużo, ale jak słyszę ile płacą inni... ;)