Jest nieźle. Pali, jak to mawiają własciciele Bentleyów,tyle-ile mu się wleje.A lać nie trzeba dużo, chociaż Punciak, gdy ma się ciężką nogę,może spalić do 9 litrów płynnego,95 oktanowego złota (szczególnie w mieście zimą). Zwykle na trasie pali max. 7,5