Średnie spalanie jakie uzyskałem to 8,1 l LPG. Pomiar prowadziłem od lutego 2017 do końca listopada 2017 (9 miesięcy). Przejechałem w tym czasie ponad 7500 km. W trasie można uzyskać spokojnie 6-8 l, w zależności jak szybko jeździmy. Moje prędkości przelotowe to 90-100 km/h (3000 - 3100 obr/min, staram się nie przekraczać 3500 obr/min), wyprzedzanie z chwilową prędkością do 125 km/h. Autostrada i droga szybkiego ruchu 110 km/h. W mieście spalanie na poziomie 8 - 9,5 l, ale to ze względu moją ciężką nogę. Przy prędkościach 140 spalanie ponad 11l, a przy prędkości ponad 150 powyżej 12l.
Mój styl jazdy: w trasie bardzo spokojnie, staram się utrzymywać stałą prędkość, w terenie zabudowanym 60 - 70, jak przejeżdżam przez wiochę z 2 domami to 80. Przyspieszam dość szybko do tych 90-100 (tak ok. 3000 obr/min), nie rozpędzam się 3 dni jak emeryt. Staram się hamować redukując biegi. Zmiana biegów w zakresie 2000 - 2300, rzadko wyżej. Ciśnienie w oponach 2,2-2,3 bar. Jeżdżę zazwyczaj sam, góra 2 osoby. Opony z oporem toczenia na poziomie C letnie i D zimowe. W mieście jeżdżę dość agresywnie, staram się ruszać dynamicznie spod świateł co niestety przekłada się na spalanie, które jest dużo większe niż na trasie. Zmieniam biegi w przedziale 2500 - 3000 obr/min. Staram się również hamować silnikiem, ale wiadomo, że z mniejszym skutkiem. Oczywiście warto jeszcze wspomnieć tutaj o korkach w Poznaniu.
Dzisiaj pobiłem swój rekord spalania, który wyniósł zaledwie 5,9l. Sam nie mogę w to uwierzyć, ale jednak po zatankowaniu średnia na 100 km wyszła właśnie taka. Trasa Zielona Góra - Poznań, 140 km (przez Kargowa, Wolsztyn, Grodzisk Wlkp.), prędkość 90-100, na S3 i fragmencie A2 prędkość 110, po wioskach 60-75 km/h. Jazda w 3 osoby + walizki, temp. 10 stopni, prawie brak wiatru, ciśnienie w oponach zimowych 2,3 bar (przed jazdą pompowałem), olej w połowie wskaźnika min-max na bagnecie, auto zatankowane przed jazdą: benzyna na 90-95% baku, a LPG do pełna. Przy takiej jeździe w zależności od natężenia ruchu (niedzielnych kierowców) i pogody można spodziewać się spalania na poziomie 6,5 - 7,5 l.
Podsumowując - jeżdżąc w stylu ecoDrivingu na trasie można zejść w okolicę 6,5 l, natomiast w mieście realne jest 7,5 l . Prędkości dla tego auta powyżej 110 km/h są nie opłacalne ekonomicznie. Jeżeli jest ktoś wstanie jeździć 80 km/h przy 2500 obr/min to osiągnie najlepsze średnie spalania. Ogólnie bardzo polecam :)
PS Jakby ktoś miał pytania, mój e-mail: adrian19921@wp.pl