Moje obserwacje odnoszą się do świeżo zakupionego auta i silnika na dotarciu. Spalanie będzie zatem zawyżone. Uważam jednak, że i tak jest całkiem zadowalające. Przy jeździe w trasie i trzymaniu się prędkości 70 - 95 km/h oraz przy unikaniu gwałtownego przyśpieszania można zejść poniżej 5 l/100 km nawet w warunkach zimowych. Jeśli zaś chodzi o miasto to moje obserwację mogę jedynie opierać na tym, co pokazuje komputer pokładowy - ok 7 l/100 km. Jest to jednak wynik zaobserwowany przy ośnieżonych drogach i temperaturze -7. Myślę więc, że przy bardziej sprzyjających warunkach i po dotarciu silnika w miarę rozsądna jazda po mieście nie powinna oznaczać spalania powyżej 6 l/100 km. Kolejne wyniki zamierzam podać po przejechaniu paru tyś. km. i po bliższym poznaniu samochodu. Najprawdopodobniej będą one jeszcze lepsze (chyba, że ekonomiczna jazda zacznie być zbyt nużąca ;) )