Jeżdżę autkiem 4 lata. Podczas kilku dłuższych wypadów po 400-500km, minimalne spalanie jakie osiągnąłem to 4.4l/100km (trasa 600km), aczkolwiek mało większych miast, świateł - jedynie droga przez las z prędkością 70-90km/h. Mimo wszystko jeżdżę głównie po mieście, a tutaj średnio pali od 5.5 do 6.3 w okresie letnim, oraz 6-7,5 w okresie zimowym. Przy prędkościach autostradowych 120-150km/h jazda staje się nieopłacalna ponieważ spalanie wynosi powyżej 7.5L/100km (lub odpowiednio więcej) gdyż jednak auto ma duże opory powietrza. W autku jedyne co się popsuło to jeden amortyzator, szczęki hamulców. Więcej problemów nie było przez 10 lat (6 lat autem jeździła ciocia sporadycznie w weekendy, auto było kupione nowe). Mała awaryjność, naprawy tanie, ogólnie koszty użytkowania bardzo niskie, idealne autko do miasta i kilka razy w roku na troszkę dłuższą podróż. Jeżeli ktoś szuka auta niezagazowanego w przystępnych kosztach użytkowania to polecam właśnie Pandę, pozdrawiam.