W mieście palił mi między 7-8 w okresie letnim. Z 10 w zimie.
W trasie 6-6,5. Przy spokojnej jeździe dałem radę zajechać nad morze na jednym baku (czyt. praktycznie przepisowo 90-140 na autostradzie).
Ceny napraw i przeglądów - śmiesznie tanie.