Raporty zużycia paliwa Fiat Linea Sedan

Jeśli chodzi o spalanie, jak na dzisiejsze ceny paliwa to jest tanio !!! W trasie można spokojnie zejść do 4 litrów przy spokojnej ze stałą prędkością. W mieście jest różnie, zależy czy zima, czy lato. Spalanie jest w przedziale od 5 do 6.3 (ale tylko jazda w samym mieście) Moje wyniki opieram o własne obliczenia i zawsze zalewam bak na dwa odbicia.

Tu jest naprawdę ok: trasa między 4.2-5 miasto między 5-6.7

Spalanie to jest to za co kocham ten samochód. Wszelkie niedostatki całkowicie rekompensuje niskie spalanie. Przy mojej technice jazdy mieszczę w nieco ponad 5 litrach i jest normalna jazda a nie emerycka. Na trasie może spokojnie zejść sporo poniżej 5 litrów. Nie wiem jak z wrażliwością tego silnika na paliwo ale tankuje tylko na firmowych stacjach.

Spalanie auta jest bardzo przyzwoite. Przy jego dynamice jestem w pełni zadowolony : trasa - od 4.2 do 4.8 litra miasto -od 5.5 do 6.7 Polecam

Nogę mam średnio ciężką.Minimalne spalanie w trasie to 4.1 maksymalne to 4.5. W mieście Warszawie samochód spala 6 litrów. Jestem bardzo zadowolony z Fiata,a szczególnie z silnika 1.6 multijet 105 .

Spalanie przy tym silniku i dzisiejszych cenach paliwa jest świetne. Znajomi mają różne marki samochodów z podobnymi pojemnościami silników, ale zawsze wybieramy mój, bo jazda Lineą z silnikiem 1.6 kosztuje najmniej. Jedyna mała wada to bak 45 litrowy ale dzisiaj stacji mamy ogrom więc to nie problem. Do tego wszystkiego na jednym baku zalanym do korka, kończąc kiedy tylko zapali się kontrolka paliwa czyli w trasie jeszcze 200 km, można przejechać 750 km bez problemu, co daje nam w sumie na całym baku 950 km. Miasto - od 5.3 do 6.5 max Trasa - od 4.2 do 4.8 (jadąc autostradą z Krakowa do Wrocławia z prędkością 140 km/h)

Spalanie przy tym silniku i dzisiejszych cenach paliwa jest świetne. Znajomi mają różne marki samochodów z podobnymi pojemnościami silników, ale zawsze wybieramy mój, bo jazda Lineą z silnikiem 1.6 kosztuje najmniej. Jedyna mała wada to bak 45 litrowy ale dzisiaj stacji mamy ogrom więc to nie problem. Do tego wszystkiego na jednym baku zalanym do korka, kończąc kiedy tylko zapali się kontrolka paliwa czyli w trasie jeszcze 200 km, można przejechać 750 km bez problemu, co daje nam w sumie na całym baku 950 km. Miasto - od 5.3 do 6.5 max Trasa - od 4.2 do 4.8 (jadąc autostradą z Krakowa do Wrocławia z prędkością 140 km/h)

Spalanie przy tym silniku i dzisiejszych cenach paliwa jest świetne. Znajomi mają różne marki samochodów z podobnymi pojemnościami silników, ale zawsze wybieramy mój, bo jazda Lineą z silnikiem 1.6 kosztuje najmniej. Jedyna mała wada to bak 45 litrowy ale dzisiaj stacji mamy ogrom więc to nie problem. Do tego wszystkiego na jednym baku zalanym do korka, kończąc kiedy tylko zapali się kontrolka paliwa czyli w trasie jeszcze 200 km, można przejechać 750 km bez problemu, co daje nam w sumie na całym baku 950 km. Miasto - od 5.3 do 6.5 max Trasa - od 4.2 do 4.8 (jadąc autostradą z Krakowa do Wrocławia z prędkością 140 km/h)

To autko wybrała moja żona ze względu na sylwetkę i kolor. Dziś mogę jej powiedzieć dziękuję za wybór droga Żono. Samochodem jeździmy 45% w mieście i ok. 55% w trasie. Spalanie jest na poziomie: miasto: do 6 litrów trasa: od 4.2 (prędkość do 100/h) do 4.8 przy jeździe z częstym wyprzedzaniem (czasami 160/h) Jeszcze nigdy nas nie zawiódł (a widziałem już na lawetach inne znane marki). Nigdy nie tankujemy u ,,kowalskich" czy na stacjach przy marketach, tylko na takich stacjach jak BP, Statoil, Shell, czasami Orlen. Zawsze jest to zwykła ropa, nie żadne tam wynalazki z dodatkami. Na liczniku ponad 130000 km i jak dotąd raz wymienione łożysko tylne, reszta działa bez zarzutu. Po takim przebiegu nie mam żadnych zastrzeżeń i jestem mile zaskoczony samochodem, którym naprawdę chce się jeździć. Do blacharki nie mam żadnych zastrzeżeń, nigdzie nie ma śladów korozji (sprawdzam to dokładnie co jakiś czas. Zawieszenie jest dobre (nie za miękkie, nie za twarde. Układ jezdny jest naprawdę dobry, samochód pewnie trzyma się drogi. Silnik jest chyba najcichszym dieslem, kultura pracy i przyspieszenie jak na taką pojemność jest fenomenalne. Żadnych głupich dodatków utrudniających życie i eksploatację jak filtr cząsteczek stałych Linea z silnikiem 1.6 105 km dzięki Bogu nie posiada, więc jest święty spokój. Środek samochodu może nie wygląda jak w Mercedesie ale za to miejsca jest w nim pod dostatkiem tak z przodu, jak i z tyłu.Fotele są bardzo wygodne. Bagażnik jak na sedana ma wyjątkową pojemność bo to, aż 500 litrów. Wyprzedzanie w trasie to żaden problem, spokojnie i bez stresu (przyspieszenie jest naprawdę bardzo dobre). Fajną sprawą jest pokazywanie przez komputer ostrzeżenia o spalonej żarówce i dokładnym określeniu np. ,,żarówka lewa tył" Żadnych niepotrzebnych dodatków jak: czujnik zmierzchu , czy deszczu bo to jest do niczego nie potrzebne. To co najpotrzebniejsze czyli: klimatyzacja, odsuwane szyby, sterowanie z kierownicy, ESP samochód posiada. Potrzebnym dodatkiem w tym sedanie są czujniki cofania, które mam i naprawdę są bardzo przydatne. Wszystkim którzy szukają samochodu nie sprawiającego problemów do którego części są tanie z czystym sumieniem mogę Lineę 1.6 105 km polecić. Kolega jeździ Lineą 1.3 i silnik jest niestety za za słaby jak na masę tego samochodu, szczególnie jeśli jest w nim komplet pasażerów. Dlatego tylko silnik 1.6 105 km jest w tym samochodzie optymalnym rozwiązaniem, bo 1) pali nie dużo 2) radzi sobie świetnie nawet przy komplecie pasażerów i pełnym bagażnikiem 3)jest praktycznie bezawaryjny (jeśli oczywiście lejemy normalne paliwo i wymieniamy to co potrzeba na czas). Na zakończenie, z czysty sumieniem mogę polecić Fiata Lineę 1.6 105 km bo to samochód z którego jestem bardzo zadowolony. Wystrzegajcie się tylko samochodów sprowadzanych, bo często są to ,,sklejanki" więc lepiej dodać parę złotych i kupić samochód nawet od 2 właściciela ale z polskiego salonu.