zawsze jeżdziłem oszczędnie ale mój Florek pali najmniej ze wszystkich aut jakimi w życiu jeździłem .... na trasie Wrocław - kielce w sierpniu (czyli ciepło ) spalił mi 3,7 litra .... sam nie wierzyłem a w drodze powrotnej 3,8 .... jeżdzę moim Florkiem dużo z przyczepą i aktualnie ( listopad ) w cyklu mieszanym spalanie wychodzi między 5,0 a 5,5 .... przyczepa waży 150 kg (pusta) . Jestem bardzo zadowolony z auta !