naprawy nie są drogie, ale jako, iż psuje się notorycznie coś (od kwietnia 3x naprawiałem alternator, ubywa płyn wspomagania kierownicy, płyn chłodniczy, zżera olej, zawieszenie tył już zdążyłem obie strony wyremontować, teraz skrzynia biegów do wymiany a zaczyna już huczeć łożysko koła prawe, sumując nerwy wolałbym naprawić raz i drożej niż wiecznie coś i kumulacja opłat.. spalanie przy opisie silnika