Raporty zużycia paliwa Fiat Bravo II Hatchback 5d

Za darmo nie ma nic! Jak i dasz po "garach" to i sobie trochę weźmie,ale jak jeździsz z głową i nie wciskasz gazu do dechy na każdym biegu to odwdzięczy sie na stacji benzynowej.Fizyka to nauka ścisła,,,,,,żeby dostać-trzeba dać! Tyczy to każdego jednego samochodu!

O ile to auto bardzo mnie zaskakuje pod względem wyglądu, prowadzenia, wykończenia tak niestety spalanie uważam za jedyną wadę tego samochodu. W mieście jak i w trasie jeżdżę z reguły spokojnie choć nie ukrywam że czasem lubie wdepnąć i podkręcić silnik pod czerwone pole. Od nowości zrobiłem 9tys km. średnie spalanie oscyluje w granicach 9.2L/100km z czego przynajmniej 5 tys to trasa. Na Polskich drogach, prędkość w granicach 100-110km/h da się jakoś zejść poniżej 7L, normalna jazda bez patrzenia na komputer to trzeba liczyć te 7.5L. w mieście w zimę koło 12L (dojazdy do pracy około 5km). co ciekawe w trasie różnie, bo z 5 osobami na pokładzie i bagażem udało się zrobić 7,1L - wakacje w góry (2* 350km) Podsumowując auto nie jest oszczędne wcale - ale daje ogromną frajdę z jazdy, wysoki moment obrotowy w połączeniu z dość niską masą, rozsądnym rozstawem osi powoduję że jazda nowym Bravo to ogromna przyjemność. Gdyby palił to 6.5L w trasie byłby Ideałem!

Spalanie na poziomie 7,5 litra przy takich osiągach zadowalające, w końcu to benzyniak.

Jak się chce szaleć to nie ma mowy o niskim zużyciu.

Nic dodać, nic ująć. Moje autko, które mam od nowości i przejechałem nim w ciągu niecałych dwóch lat ponad 70 tyś KM, pali dokładnie tyle, ile podałem. Wszystko byłoby cacy, gdyby cena PB/95 nie wynosiła (kwiecień 2010) ok. 4,50 zł/l. Zmieniam moje Bravo na Diesla. Zastanawiam się jedynie czy 105 czy 120. pozdr.

Miasto ok.10 na 100,przy sredniej prędkości - uwaga !!!! kosmiczne 30 na godzinę!!!!

Moje Bravo TJet 120KM kupiłem z początkiem listopada 2009 r.Piszę ten post, gdyż wybierając model auta, Forum było mi bardzo pomocne, a więc w rewanżu dla przyszłych użytkowników. Obecnie przejechałem 6000 tys. km. z czego 4 tys. to jazda po mieście (200 tys. mieszkańców, odcinki codziennie 2km- do pracy oraz pozostałe do 10km max), natomiast 2tys. to trasa po autostradach Austrii i Czech. Po mieście jeżdżę spokojnie bez ostrego deptania po "gazie". Trasa to prędkość pomiędzy 140 a 160 non stop, ze wskazaniem na 150/160km/h - to istotne, gdyż wskazania średniego spalania przy 140 to 9-10l, a przy 160 to 10-12l. (na dachu miałem bagażnik i narty). A więc reasumując: miasto w zimie - 10,2l miasto jesienią (bez mrozów) - 9,5l trasa 140-160 km/h - 9,5l trasa do 120km/h - 8l Przy bardzo oszczędnej jeździe na trasie do 120 km/h można zejść do ok 8l/100km. W mieście pomimo licznych prób stosowania ecodrivingu nie udało mi się spalić poniżej 9,5l/100km. W moim przypadku auto pali tyle samo teraz jak i w dniu odbioru z salonu, niestety. Pozostałe wrażenia z jazdy są jak najbardziej pozytywne. Auto rwie do przodu, raczej nie brakuje mu mocy i jest ciche, nawet przy prędkościach około 180km/h. Ogólnie daje kierowcy dużo radości. Pozdrawiam.

W mieście głodny jak smok, ale w trasie rączy jak mustang i wcale nie pali tak dużo- jak uważam na pedał gazu, schodzę bez problemu poniżej 6 l/100km (żona zazwyczaj wyciska ok. 6.2 l/100km).