Auto pracuje od 5tyś km na instalacji sekwencyjnej Lovato Smart ( ogólnie pojazd ma przebieg 51tyś z czego 46 na samej benzynie) Instalacja pracuje poprawnie "narazie" żadnych problemów. Zbiornik zażyczyłem sobie taki by dało się włożyć koło dojazdowe pod półkę więc jest mniejszy od zazwyczaj stosowanego (58l) i ma 41l ( realnie wchodzi 35l ) zazwyczaj wystarcza to na 400km.
Spalanie jest oczywiście wyższe niż na PB i wygląda następująco: Trasa autostrada 140km/h tempomat zima 10l, Trasa 100km/h 7,2l, mieszany ( 80% miasto 20% trasa ) w okolicach 8l.
PS. Dodam tylko że jest to mój trzeci pojazd z LPG więc jakieś doświadczenie mam w tych sprawach i powiem tyle że jeśli komuś auto pali mniej gazu niż benzyny, a ma instalacje bez dotrysku benzyny to nie jest to normalne i nie zdrowe dla silnika ( wysoka temperatura na ubogiej mieszance powoduje wypalanie gniazd zaworowych i uszczelki pod głowicą ). Mówię o tym ponieważ czytam niejednokrotnie takie bzdury ( że komuś auto które waży 1400kg pali mniej niż 7 l gazu ) że mnie skręca, jeśli spalanie faktycznie jest tak niskie to ja bym od razu zmienił gazownika bo to jakiś szaman który kręci instalację tak by tylko spalanie było niskie ale co z silnikiem... a jeśli ktoś pisze tylko opowieści dziwnej treści żeby ludziom wciskać kit to mija się to z celem. Moje spalanie jest obliczone oczywiście po tankowaniu do pełna bo to co komputer pokazuje jeśli auto chodzi na gazie całkowicie mija się z prawdą ponieważ liczy je komputer benzynowy ale tego to chyba nikomu nie trzeba mówię;)
Pozdrawiam wszystkich;)