Nie wiem skąd ludziska biorą dane o spalaniu na poziomie 17 - 20 litrów - to by trzeba chyba z cegłą na pedale gazu jeździć.
Moje dane pochodzą z ostatnich dwóch tygodni i trasy Gdańsk - Strasburg. Na pełnej butli (ok. 39 l) przejechałem 228 mil, co daje 364,8km, a to po przeliczeniu daje 10.7 l/100 km przy tempomacie na max.130km/h. Prawda jest taka, że jak ktoś chce spalić ile wlezie, to da radę bez problemu, ale mówmy o normalnej jeździe, a nie a´la GTI made by wiejski tuning.
Średnie spalanie (mieszkam w małej wiosce) - dojazdy po 2 - 3 km i spalenie oscyluje w granicach 13l gazu, tylko zaznaczam, że preferuję i uskuteczniam naprawdę amerykański, leniwy tryb jazdy.
To auto zostało stworzone z myślą o właśnie takiej jeździe, a nie zamykaniu licznika i wyrywaniu spod świateł (choć od czasu do czasu, to całkiem miłe uczucie zaskoczyć kolesi w bmce ;) ).
Pozdrawiam i zapraszam na www.tajemnicevoyagerow.pl