Uzyskanie wyniku 5,0 w mieście jest możliwe, ale sporo zależy od specyfiki danego miasta. W okolicach górzystych będzie ciężko. Trzeba też uważać na pracę termostatu - jeśli otwiera się przy zbyt niskiej temperaturze, autko potrafi spalić nawet 7 litrów w mieście, a to już za dużo. W trasie na autostradzie można zejść do 4,5 litra przy 120-130 km/h, a na drogach krajowych przy jeździe w granicach 90-110 (wg wskazań licznika, więc de facto nieco wolniej) nawet poniżej 4 litrów. I UWAGA: w zimie autko pali litr lub nawet litr z kawałkiem więcej niż w lecie.