Minimalne spalanie przy oszczędnej jeździe na długiej trasie udało mi sie uzyskać jadąc trasę około 600km nocą ze Skarżyska-Kam. (woj. Świętokrzyskie) do Ustki nad morze. Na tak niski poziom zużycia paliwa miało wpływ chłodne nocne powietrze zasysane przez silnik oraz płynna jazda. Ruch jak na porę nocna był spory, jednak nie było korków w miastach.