I tak o to doszliśmy do najważniejszego punktu dlaczego warto kupić Tico. Spalanie nie powala, chociaż jest na przyzwoitym poziomie ( w moim przypadku problem może dotyczyć problemu z wyregulowaniem najbardziej skomplikowanego gaźnika na świecie), natomiast ceny części wystarczy nie pić piwa przez tydzień żeby utrzymać go w doskonałej kondycji technicznej. Np rozrząd, kopułka, pompa wody, rolka napinacze, kable wysokiego napięcia, świece, wszystkie filtry to wydatek rzędu 150zł i nie trzeba wychodzić z domu kurier pod drzwi podstawi, komplet nowych dobrych opon (nie dębica ) to 400zł pod dom, tarcze z klockami 95zł komplet. Wydechy po długości to 200zł z wymianą. Taniej chyba nawet roweru się nie utrzyma.