Nie daję oceny 5, bo obecnie produkowane małe samochody z malutkimi dieslami oczywiście są tańsze na stacji benzynowej. W zimie mój tikacz potrafi wziąć 6.5. W lato jest to jakieś 5.5 litra. Na trasie zapewne mniej, ale jeżdżę od paru lat tylko po mieście i nie pamiętam dokładnie, chyba jakieś 4.5 (niewiele mniej). Ceny napraw/przeglądów. Bardzo tanio :) Jednak pech polega na tym, że choć części są tanie, to robocizna może już nie być aż tak super tania, ponieważ wiele drobnych napraw, czy wymiany eksploatacyjne - bywają dość skomplikowane dla mechanika, trudny dostęp do niektórych elementów itp. Niemniej naprawdę przyjemnie tanio.