Jak dla mnie to pali za dużo gazu. Być może podchodzę do niego zbyt restrykcyjnie bo liczę mu tylko kilometry przejechane na gazie, a te przejechane na zimnym silniku na benzynie odejmuje. Ale i tak mi się wydaje, że żłopie jak nie wiem co. Instalacja 2 generacji robi niestety swoje. Nigdy więcej czegoś takiego. Jak wtrysk to tylko sekwencja. Ps. Takiego spalania to spodziewałbym się po skodzie felicji a nie po matizie.