Mam przejechane prawie 240 000 km, jedyne co robię to go tankuję, myję, dolewam olej. Od nowości jedno zawieszenie, jedno sprzęgło. Najpoważniejszą awarią było utrzymywanie wysokich obrotów ale pomogło zrestartowanie komputera. Autko wybudowało ze mną dom, ciągałem nim przyczepy kempingowe. Jest jednym z najlepszych aut jakie posiadam. Dopiero teraz szykuję się do wymiany sprzęgła.