Napraw na razie nie było i się na nie nie zanosi. Spalanie na poziomie zadowalającym do bardzo dobrego, z wyjątkiem szybkiej jazdy po autostradzie. Wtedy auto zaczyna pić paliwo jak smok (12-13 l lpg/100 km), choć to i tak niezbyt wiele. Raczej widać kontrast względem jazdy ekonomicznej.