Auto odebrane z salonu w październiku 2020. Początkowo spalanie na letnich oponach i spokojnej jeździe na dotarciu, wynosiło około 7,5l. Po zmianie na opony zimowe i aktywacji komputera pokładowego (pomiar LPG tylko z kilometrów przejechanych na LPG) spalanie wzrosło do 9l w cyklu mieszanym. Na trasie komputer pokazuje średnie spalanie 12l/100km przy prędkości 130km/h i wyżej. Myślę że troszkę przekłamuje, bo po przejechaniu większości zbiornika na trasie i tylko odrobinę w mieście, średnia z tankowania to 11,5l/100km.
Przy ecodriving'u spalanie na zimówkach to 8l/100km, myślę że udało by się zejść niżej na letnich, ale przyjemności z jazdy mniej. Tryb ECO niewiele pomaga, lepiej samemu jeździć eco. Tutaj ciekawostka, benzyna przy zakupie zatankowana do pełna właśnie się skończyła.... nie wiem czy to efekt zimy, czy coś jest nie tak, bo opinie mówiły o tym że starcza na rok.