Ostatnio wybrałem się swoją cytrynką 1.4 w trasę z Zielonej Góry do Skierniewic. Wcześniej zalałem autko do pełna. Po przejechaniu 435km głównie autostradą A2 (130km/h) a poza autostradą 110-90 musiałem dolać tylko 26 litrów, co w zaokrągleniu daje jakieś 6l/100km. Dodam, że auto jest po wymianie alternatora i czujnika położenia przepustnicy i oczywiście po regulacji.