No tu to już niestety nie wypada za dobrze. Odkąd go mam (grudzien 2012) wymieniłem całe zawieszenie z przodu łącznie z tależykami, wszystkie tulejki, łączniki staba, gumy staba, regeneracja maglownicy, drażki kierownicze z końcówkami, wydech koncowy, łożyska w przednich kołach, kompletny rozrząd, cąłą instalacje gazową bo stara miala 10 lat, cewkę zaponową za bagatela prawie 600zł i inne pierdółki o których pewnie zapomnialem.