Cena paliwa to rzecz bez znaczenia. Spalanie nie ma najmniejszego wplywu na koszty eksploatacji. Chocby spalal i 30 l/100 km, to nic w porownaniu z kosztami serwisu. Jeden litr plynu LHM, to 50 zl, a wycieki rzedu kilku litrow miesiecznie to dla tych pojazdow rzecz powszednia. Powyzej 10 l, to juz trzeba sie pofatygowac mechanika. A kazda wizyta u niego, to pare setek w portfelu mniej. I w nastepnym miesiacy od nowa.
Ten samochod chyba czul, kiedy mialem przyplyw gotowki, bo wtedy zawsze padalo cos powazniejszego z czym sam nie moglem dac sobie rady.