Samochód jak na swoją masę i komfort jazdy spalanie ma rozsądne. Silnik ma kulturę pracy przeciętną ale to stara konstrukcja. Zimą na krótkich odcinkach po mieście nawet 13 litrów, ale to norma. Swoje najniższe spalanie uzyskałem wcale nie przy grzecznej jeżdzie, bo z prędkościami nawet do 150 km/h i średnią z całej trasy po polskich drogach ok 85 km/h więc jak ktoś preferuje jazdę na emeryta to uzyska znacznie lepszy wynik. Po niemieckiej autostradzie przy prędkości 160 - 180 km/h Księżniczka wyssała mi 9,8 l/100 km i to jest uważam rewelacyjny rezultat.