Przy jeździe w korkach, zdecydowanie za dużo mi brał. Wszystko nadrabiały mi długie trasy, gdzie spalanie było naprawdę oszczędne, nawet przy prędkości powyżej 100 km/h. Autko nadaje się do jazdy, ale nie w korkach, gdyż przy tej masie i tej przestrzeni w środku, pali jak samochód przeznaczone do wygodnej jazdy we czworo, a Saxo się do nich nie zalicza. Ogólnie, przez 3 lata, wymieniałem głównie te rzeczy, które wymienia się w każdym aucie po 20-30 tys.