Auto zaskakuje. Zarówno możliwościami przewozowymi, bezawaryjnością jak i sprawdzeniem się jako auto na dalekie dystanse. Silnik 1.6 HDI 90 PS bez dwumasy, dpf i innych wynalazków. Tylna belka pomimo 307 tkm (przebieg głównie w trasach bez przeładowania) nadal fabryczna, sprzęgło fabryczne.
Teraz spalanie: W długiej trasie (także jazda przez Alpy) z prędkościami 120- 130 km/h: 5.0- 5.2 l/100 km. Co ciekawe, w drodze powrotnej na austrycjackim ON spalanie w podobnych warunkach (było ciut więcej bocznych dróg z mniejszymi prędkościami) spało poniżej 5 l. Finalnie na zbiorniku udało się dobić do blisko 1200 km! W mieście, na krótkich dystansach spalanie wychodzi ok. 5.5 do 6.2 przy czym górny zakres to okres zimowy. Podsumowując - auto tak samo dobre do miasta co i w trasę... oczywiście jeśli nie mamy zapędów jeździć 150- 170 km/h bo wtedy robi się zbyt głośne. Idealnie jest do max 140.