Remonty skrzyni, poduszki, przekładnie, korozja to wszytko kosztuje. Wsadzić w to auto 15 tysięcy to żaden problem; i to nie w ASO rzecz jasna. Mało pali to jest plus, bo jakieś 10,5 - 11 litrów w mieście, a na trasie nawet 6,9; tu wielki plus, zresztą miły tembr pracy dużego diesla uprzyjemnia podróż; warto poduszki wymienić, z czasem je poprawili i auto prawie wcale nie drga; pięknie pracuje.