Autko wersja europejska, 10,5 litra to naprawde niedotykanie gazu; 12,5 to tak bez szaleństw, a 16 to autostrada do 160 km/h (Chorwacja, Węgry, Serbia, Bułgaria). W mieście widziałem na komputerze w zimie nawet 18,5 litra!!! Ból w kasie na cepeenie łagodzi nieporównywalny z żadnym (sic!!!) znanym mi samochodem komfort jazdy - samochód płynie po szosie i te fotele wypasione jak przed telewizorem. Po gwarancji wymieniam tylko oleje i inne płyny eksploatacyjne i elementy ścierne. Masa elektryki (wersja limited) powoduje drobne awarie (jak np. nie domykanie drzwi) które może być dla niektórych drażliwe:))