Jak czytam opinie, że samochód z takim ciężarem i silnikiem i w dodadktu z toporną amerykańską skrzynią 4 stopniową pali niby 7 litrów na trasie to mnie nawet na śmiech nie bierze tylko na załamnie nerwowe. Jak można takie głupoty pisać?. Nawet przy płynnej jeżdzie i na długich trasach, gdzie większą część pokonałem na tempomacie to i tak niżej jak 10 litrów na 100 km nigdy nie spalił. Nawet nie chce wiedzieć co dzieje się w mieście, na szczęście mieszkam na wsi.