Jeździłem autkiem ponad 18 miesięcy ,miasto, poza no i trasy ...:) czysta przyjemność . Auto proste bezawaryjne lać paliwo i jeździć . Moje ato to sedan 2005 wersja turing 3,5 PB automat nie wiedząc czemu w rubryce nie ma słowa automat...? Wiem że są wersje 300c bez turing mój to turing 255 KM tak było w książce serwisowej . Pierwszy właściciel w Polsce ...:) Poza wymianą płynów filtra olej i dwóch przednich amorków bo na pierwotnych bujało...:( a no i dwie gumy stabilizatora konieczność na polskich drogach...:( nic absolutnie nic nie było zmieniane naprawiane itp... Swoje sprzedałem zamierzam kupić drugie ale w ON zobaczymy...Kupujcie auta z USA proste nie te nafaszerowane elektroniką...:)