Na początku byłem lekko podłamany apetytem na paliwo. Zacząłem jednak kombinować i z 11 litrów w mieście zrobiło się 7,5 latem do 7,9 zimą. Co ciekawe średnia spalania na autostradzie przy średnich prędkościach 130 - 140 to 7,4. Dla wszystkich niedowiarków - zwróćcie uwagę jak ruszacie...