Przy codziennej, spokojnej (ale nie mułowatej) jeździe w cyklu mieszanym (60% trasa, 40% miasto) pali mniej więcej 5,6-5,8 95-tki. Przy dłużej trasie bez mniejszego problemu schodzi się poniżej 5,5 litra. Najmniejsze spalanie jakie udało mi sie uzyskać to 4,9 na trasie Katowice-Gdynia (bez stosowania EcoDrivingu). Z kolei maksymalne spalanie uzyskałem zimą, przy przewadze poruszania się po mieście (30/70), dość dynamicznej jeździe i "grzaniem" auta podczas skrobania szyb i wyniosło... 6,5 l. Tak oszczędnego i niezawodnego autka jeszcze nie miałem. Dla osoby bez ciężkiej stopy i którą nie rajcują wyścigi spod świateł, zresztą gdzie z takim silniczkiem ;) uzyskanie wyniku spalania zbliżonego do 5,5 l nie sprawi najmniejszego problemu. Pozdrawiam