Nie mam zielonego pojęcia jak ludzie osiągają 10l/100km w trasie i 16l/100km w trasie. W Warszawskich warunkach zejście poniżej 24l/100ikm graniczy właściwie z cudem. Oczywiście jak trzeba przycisnąć, przyciskam, jak można to się toczę. Jazda w trybie mieszanej "agresji". W przypadku ciśnięcia od świateł do świateł - spalanie **l/100km - w miejsce ** wstaw dowolną liczbę od 30 do 60l. Auto i swoje waży, i swoje pod maską ma. Nie oszukujmy się to przepiękny smok, z wielkim apetytem na zawartość baku, i dobrze - skutecznie odstrasza Sebixów. Serio - opinie 10l/100km to kpina serwowana przez ludzi którzy nigdy e38 750i nie jeździli :)