Miasto, dystans ok. 10km, 12,5 l/100km.
Trasa, 450km, jazda do 140km/h, połowa na autostradzie, 7,5-7,8 l/100km.
Trasa, 400km, "jazda o kropelce", 6,2 l/100km (za mną kolega w samochodzie dostawczym, prędkość 90-100 km/h).
Trasa, 370km, zima, zaspy, jazda do 60km/h: rekord 5,8 l/100km.
W komputerze po przejechaniu ok. 20tys. km średnio wychodzi 9,6 l/100km.
Miasto robi swoje.
Przekłamania komputera do 0,5 l/100km.
Skrzynia: automat.
Obuwie: 225/50/17 (zima i lato).
Na autostradach tempomat zdecydowanie pomaga oszczędzać paliwo.
Chciałbym oszczędzać ale to bydle prowokuje...
Pozdrawiam