Mam autko od kilku dni, jestem w szoku jak mało to pali, wracaliśmy właśnie ze śląska z kolegą (ok 400km), po drodze kilka (3 albo 4) razy staliśmy w korku po 15-30 minut, większość trasy 110-130km/h a ostatnie 100km cały czas ok 160km/h i spalanie z trasy 6.2l. Jak dla mnie BOMBA! Koła 17 opony zimówki runflat, nie wiem jakie paliwo bo nie tankowałem ale raczej dobre, nie żadna taniocha z odzysku, może dodam, że żadnych wyścigów i sprintów spod świateł (ale częste hamowania do 70km/h przy ograniczeniach i radarach). A i minimalne spalanie przy długiej oszczędnej jeździe wpisane tylko dlatego, że "trzeba" przejść przez formularz a takowe jeszcze nie nastąpiło..