Zapomnijcie o miescie. Zeby rozbujac ponad poltoratonowa krowe potrzeba duzo benzyny. Swoje walory i calkiem oszczedne spalanie ukazuje dopiero na trasie przy predkosci 100-140 km/h. Pozniej juz zaczyna sie robic wir w baku, aczkolwiek bez tragedi. Przy 160-170 km/h jest to ok 10 l.
Srednie spalanie pokazywane przez komputer, jest najbardziej wiarygodne od przejechania ok. 300 km od resetu. Chociaz i tak tutaj BMW sie postaralo i ma bardzo male odchylenia zawsze.
p.s. jezdze na 245/40/r18 co napewno swoj wplyw ma..