Ceny napraw - temat legenda - ogólnie w porównaniu do innych pojazdów części są tanie. Ale nie ma co oszczędzać na wahaczu lepiej kupić dobry i dobre tuleje niż dwa razy częściej wymieniać nędzny i tuleje z marnej gumy. Chińczycy też robią dobre części ale nawet oni za 20 zł nie zrobią cudów i jeśli ktoś tak myśli to nie ma pojęcia ani o ekonomi ani zdrowego rozsądku i się rozczaruje.
Ile to kosztuje - zgodnie z zasadą im pojazd starszy tym koszty większe - podam na moim przykładzie:
Zakup jednej z najstarszych w Polsce E34 - 4500 zł
kompletny remont silnika, wymiana sprzęgła, układu jezdnego, chłodnicy z przewodami, chłodnicy klimatyzacji, wiskozy i drobiazgów jak stare siłowniki centralnego zamka - pochłonęły około 10 tys złotych w czasie dwóch lat - od tego czasu a mijają kolejne dwa lata wszystkie problemy się skończyły, samochód jest bezawaryjny i koszt to paliwo i płyny ustrojowe wymieniane jak INSTRUKCJA PRZYKAZAŁA.
Czy można było taniej? Tak - spokojnie o jakieś 3-4 tys jeśli ktoś ma smykałkę, miejsce i wiele rzeczy potrafi zrobić samodzielnie.
Najważniejsza rzecz przy każdym samochodzie to KULTURA TECHNICZNA - czyli jak mamy wymienić olej to go wymieniamy, jak przyszedł czas na świece - wymieniamy a nie czekamy bo jakoś to będzie.
Większość samochodów na rynku wtórnym jak i ich użytkowników są pod tym względem analfabetami - toć prawdziwy mężczyzna instrukcji nie czyta.