Auto posiadam od 15 miesięcy. Na początku twierdziłem, że nie założe instalacji gazowej. Szybko zmieniłem zdanie kiedy stwierdziłem jak duża jest przyjemność z jazdy cabrio. Instalacja sekwencyjna za 3000zł (stag 300, pojedyncze wtryskiwacze hana) zwróciła się po 8 miesiącach i przejechaniu 15 tyś. km. Z uwagi na fakt iż wersja cabrio jest cięższa od pozostałych najniższe spalanie jakie udało mi się wyciągnąć to 10,5 litra w trasie. Jazda oczywiście ekonomiczna. Wszystkie wyniki poza okresem zimowym. Auto widziało śnieg tylko przez okno garażu i z opowieści kolegów:) pozdrawiam