Jako inzynier mówie uciekajcie od tego syfu kazdy element silnika wpasowany na milimetry wszystko sie topi wiekszość napraw nie obejdzie się bez usunięcia całeg silnika ze skrzynią. Naprawde napaliłem się na to auto aż nie zobaczyłem jak to sie naprawia moge godzinami pisać co zostało zwalone. Wszystkie egzemplaze jakie oglądalem są żarte od rdzy. Chłodnice rozpadają się w rekach. Wybieram pasata naprawde nie żartuje gdybym miał wybierać.