Audiczka z tym silnikiem to ciekawe rozwiązanie 350ps w benzynie daje sobie świetnie radę, niestety koszty eksploatacji są bardzo wysokie. Postanowiłem więc zagazować moje autko, miałem obawy bo to bezpośredni wtrysk. Zaryzykowałem i widzę że się opłacało, auto spala praktycznie tyle gazu ile wcześniej paliło benzyny i dodatkowo ok 8% benzyny, podobno do chłodzenia i smarowania wtryskiwaczy benzynowych. Jak na tą chwilę to rewelacja, od montażu zrobiłem 17000km i wszystko jest ok, żadnych kontrolek na desce. W wakacje wybieram się na objazd po Europie, jak wrócę zamieszczę wyniki spalania.