Mój ojciec kupił takie, przy pierwszym przeglądzie okazało sie że wałki rozrzadu do wymiany 2tys złotycz, końcówki wtrysków 700zł, zawieszenie prawie tysiać, i kilka drobnostek takich jak przepływomierz, termostat, i to co konieczne, rozrzad olej filtry i tak oto pierwsza wizyta u mechanika kosztowała prawie 5 tys zł. na dodatek korozja pojawiła się nad przednia szybą, na dolnych krawedziach wszystkich dzwi i wokól anteny. a tak poza tym to auto jest bardzo wygodne, i dobrze wyposazone.