Dużo zależy od stylu jazdy, aczkolwiek waga samochodu robi swoje. Z ciekawości zrobiłem trasę ok 150km po okolicach Krakowa, niedziela, mały ruch, w zabudowanym 50-60, poza 70-80 - wynik 6,2l/100km Mniej się nie da w niekontrolowanych warunkach. Wcześniej kilka miesięcy jeździłem a4 z tą samą konfiguracją z 2018 roku i wtedy takie spalanie miałem przy 100-120 na autostradzie, gdzie w a5 przy tych prędkościach komputer pokazuje ok 8,5l.
Podczas normalnej jazdy poza miastem trzeba się liczyć ze spalaniem w okolicach 9l, w mieście 10l przy spokojnej jeździe, 11-12l w korkach. Gdy chcemy nieco poszaleć w trybie S, spalanie rośnie do średnio 15-16l, ale to raczej max. Samochód po podadrocznym użytkowaniu raczej zakwalifikował bym do gran turismo, dla dwójki na wakacje gdzieś do Włoch. W trasie rewelacyjne, wygodne, trzyma się drogi, ma wystarczający zapas mocy. Po mieście nieco mułowate, lepiej radzi sobie na wyższych obrotach, niemniej do szaleństw też się nie nadaje, przynajmniej w wersji cabrio, zbyt ciężkie i miękkie, da się odczuć w ciasnych zakrętach i przy mocnym hamowaniu.