Co tu dużo mówić - jak kogoś stać na kupno nowej A5 musi liczyć się z wyższymi kosztami (mi ciężko jest w mieście zejść poniżej 12-13l) - auto swoje musi spalić, a i części eksploatacyjne muszą odpowiednio więcej kosztować. O ile na razie (tj. na gwarancji) nie dotyczy mnie ten problem, to za kilka lat będę w stanie coś więcej powiedziec...