w wersji fabrycznej silnik był niezbyt chętny do wyczynów... udałem się więc do zaprzyjaźnionego tunera (Staszewski), który po kilku godzinach walki "uruchomił" mi prawdziwy silnik. zatem już od dwóch lat mam blisko 300KM i niższe zużycie paliwa "na codzień". W warszawie, jesli nie "fruwam" powyżej 150km/h pali od 9,5 do 11 l/100km.
i jeszcze - podałem minimalne spalanie przy oszczędnej jeździe takie jak "średnie minimalne" ... bo system wymusił wpisanie czegoś... ale ja nigdy nie jeżdżę z myślą o oszczędności.