Do 105km/h na trasie można spokojnie zejść na 8litrów. Raz udało mi się na 7.9. Jeżeli mowa o jeździe po mieście to trzeba liczyć się ze znacznie większym spalaniem. Jeżdżę po Bielsku-Białej ( dużo świateł, mnóstwo podjazdów pod górkę, często korki ) - 14 litrów, w korkach 17 litrów. Jeżdżę bardzo agresywnie i dynamicznie - mnie średnie spalanie 10 litrów nie przeraża. Kupując auto w tym segmencie cenowym dające bardzo wysoki komfort jazdy trzeba to przeboleć. Mam 23 lata i ciężko na nie zapracowałem za granicą. Warto brać i jeździć z zacieszem na twarzy :) Auto ma dawać frajdę z jazdy, to nie tylko "przewieź z A do B".