Porównując do Mazdy 626 IV i V generacji, Toyoty Avensis I gen czy Hondy Civic z 1995 roku, Audi jest strasznie drogie i wymagające. Sama cena zakupu nie należy do najtańszych przy stosunkowo biednym wyposażeniu. Autko często się psuje (coś pocieknie, jakieś wycieraczki się zatną, jak nie przednia to tylna, a tu plasticzek pęknie, a tam wężyk i tak w kółko trzeba dokładać. Paliwo: Przy mizernym momencie = marne przyśpieszenie, spalanie zdecydowanie za wysokie (pali tyle co Honda CRV II gen z silnikiem 2.0)