Sportowa jazda w trasie (inaczej nie można), jazda miejska w korkach i spalanie na poziomie 6l. Ceny przeglądów w ASO to makabra. Na szczęscie nie muszę z ASO korzystać, a serwis, który mam oferuje normalne ceny. Ktoś powie:"jak Cię stać an Audi, to i stać Cię na serwis". Może i stać mnie, ale ja się z tym niezgadzam by mnie ktoś w bambuko robił. Jeżeli taką samą usługę mogę mieć za połowę ceny, więc serwis Audi poprostu zdziera.