Nie wiem jak wy jeździcie swoimi autami, ale ja jeżdżę dynamicznie i ciężko wykręcić w trybie mieszanym mniej niż 6.5l. Teraz gdy są niskie temeratury spalanie z 6.7 podskoczyło na 7.8. Jadąc z Kalisza do Gdyni przepisowo tzn. 100km/h w niezabudowanym, na autostradzie 140km/h na tempomacie udało mi się zejść do 5.5. W niemczech prędkości od 180-220km/h wyszło 10.3. Wszystko zależy jak kto jeździ, spala w zależności od kierowcy. Moja pali od tygodnia średnio 7.8, a kuzynowi 6.6. Demon prędkości bez żadych softów, ale daje radę i satysfakcje.